gru 27 2006

I want only everything.


Komentarze: 2

Ni dobrze, ni źle. Normalnie tak jakoś.
Tak jakoś każdy każdego kocha i bardzo jest z tym szczęśliwy.
Mam uczucie, jakbym tylko ja jedna na tej ziemi była sama.
Sama, choć nie samotna. I wiem, że ma to zarówno złe jak i dobre strony.
Szczęśliwa/ nieszczęśliwa?
Nie potrafię odpowiedzieć.
Nawet w takiej kwestii nie umiem się zdecydować.
To (nie)zdecyodowanie wykańcza mnie psychicznie.
[bezsilneAchUchEch.!]

I te motylki w żołądku za każdym razem, gdy w rogu ekranu wyskakuje informacja: nieznajomy przesyła wiadomość.
Z nadzieją, że tym 'nieznajomym' będzie On.
Ale nie był.
Kolejny raz.

miss-almost-grown : :
pfi
28 grudnia 2006, 10:55
ja twierdze ze samej mi najlepiej...i juz! ale ostatnio brakowało mi przytulania się-wiec wykorzystałam do tego mojego kolege:) wcale sie nie opierał...;] i znowu mi dobrze samej;]]]]]]]]]]]]]]]
27 grudnia 2006, 23:37
Zamiast się niecierpliwić, ciesz się życiem. A to, na co tak czekasz, pojawi się samo. Nawet nie zauważysz kiedy :)

Dodaj komentarz