Archiwum 12 września 2006


wrz 12 2006 I can't...
Komentarze: 6

Wyczuwam złe fale. Tzn. niby nie są złe. Ale są. Nie teraz, nie w tej osobie. Trzeba to stłumić i zgasić. Bo wiecie... ten koleś, ktory napisał do mnie na gg... nazwijmy go M. A więc M. zaczyna mi się podobać. Dziś złapałam się na tym, że siedziałam na przerwach z nadzieją, że się gdzieś zawinie w pobliżu. Albo, gdy wchodzi na gg, czekam z nadzieją, aż napisze. A co gorsza, jak już wyskakuje ,,M. przesyła wiadomość" w moim brzuchu fruwają motylki. On ma dziewczynę. I przecież nie podoba mi się tak bardzo...! Alarm, alarm. Kubeł zimnej wody. Polejcie mnie, nim zacznę się palić... heh...

miss-almost-grown : :