Komentarze: 6
Unoszę się nad ziemią. Lepszego humoru mieć nie mogę. Nie da się. Dało się za to przenieść mnie do tej lepszej klasy. I mimo że członków mojej ,,starej" zdążyłam już bardzo polubić i mimo że ciężko będzie mi się z nimi rozstać i znów przechodzić wszystkie etapy poznawania nowej klasy, zgodziłam się na przepisanie. Bo maturę chcę zdać najlepiej jak się da. A im lepsza klasa, tym większa mobilizacja. Ale nie, nie, jesteście w błędzie. To nie z tego powodu unoszę się nad ziemią. Otóóóóż... dziś porwał mnie na dwóch przerwach ;) Ach, och, ech... Jak zakochana małolata. I tak uwielbiam ten stan! ;)